Zdarzenie miało miejsce kilka minut przed 12.00. Jak wynika z ustaleń naszej redakcji, motorowerzysta poruszał się ulicą Sobieskiego od strony targowiska. Mimo znaku "STOP" nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem z ulicą Mickiewicza. Wtedy uderzył w niego jadący w kierunku ulicy Niepodległości samochód marki Hyundai. Siła uderzenia była tak duża, że młody mężczyzna spadł na dach Fiata, który oczekiwał przed skrzyżowaniem na możliwość kontynuacji jazdy.
Na miejscu interweniowały wszystkie służby ratunkowe. Motorowerzysta trafił do szpitala. Ze wstępnych informacji wynika, że ma m. in. złamaną nogę. Policjanci sporządzili dokumentację wypadku drogowego. Utrudnienia w ruchu trwały ponad godzinę.
aka, sid / czecho.pl, źródło: bielskiedrogi.pl