Tenisistki stołowe MKS jako lider rozgrywek podejmowały trzecią drużynę w tabeli LKS Rój Żory, natomiast nasza męska drużyna podejmowała wicelidera LKS "Dąb" Gaszowice. Takie wydarzenie nie mogło przejść bez echa w środowisku sportowym.

Nie zawiedli radni RM Czechowice-Dziedzice, środowisko amatorskie, osoby nie związane z tenisem( oby było ich coraz więcej)oraz ku naszemu zdziwieniu kibice z Pszczyny i Skoczowa. W tym miejscu w imieniu zawodników, trenerów, działaczy MKS Czechowice dziękuje serdecznie licznej grupie kibiców za przybycie na mecz.

Mecz męskiej drużyny MKS można by było nazwać dziwnym. Ciągłe zwroty akcji i walka ze swoimi słabościami zamiast z przeciwnikiem(to chyba trema przed publicznością). Pierwsze partie i mamy 1:1, wyrównana walkę przegrywa Ramenda natomiast Mazur wygrywa walkę z samym sobą, mecz rozgrywał się w głowach zawodników a na stole królowały szkolne błędy oraz słaby poziom.

Kolejne partie i mamy 2:2. Czechowicki lider ,Paweł Wróbel nie zawodzi wygrywając 3:0, na stole drugim Swakoń podejmuje najlepszego obrońcę w lidze i mamy piękny pojedynek zawodnika defensywnego z ofensywnym, niestety defensor z Gaszowic okazał się za mocny dla Dawida. Gry podwójne tego wieczoru to chyba najdziwniejsze mecze w tym spotkaniu.

Para Mazur/Ramenda przegrywa dwa pierwsze sety prawie bez walk,i natomiast na drugim stole sytuacja odwrotna, Swakoń/Wróbel kontrolują przebieg meczu i....... Mazur/Ramenda wygrywają 3:2 natomiast Wróbel/Swakoń przegrywają 3:2, mamy remis 3:3.

Niestety zawodnikom z Czechowic nie udało się już wygrać żadnego z czterech pojedynków, kolejne dziwne spotkanie rozgrywa Mazur oraz Wróbel, oba przegrane 3:2. Na drugim stole dominacja gości i MKS Czechowice przegrywa w hicie kolejki z LKS "Dąb" Gaszowice 3:7. To jeszcze nie ten czas i nie to miejsce, powiedział po meczu trener koordynator MKS Jacek Drążyk.

Nasze Panie jak przystało na lidera rozgrywek, pełne mobilizacji nie dały szans trzeciej drużynie rozgrywek wygrywając 7:3. Mecz od początku do końca przebiegał pod dyktando naszych zawodniczek. Siłą tego zespołu jest wyrównany skład oraz obiecujące zmienniczki które już pukają do drzwi pierwszej drużyny.

Nasze młodziczki podopieczne Tomasza Szarego, które dzień wcześniej zdobyły brązowy medal w rozgrywkach wojewódzkich, reprezentując SP 3 Ligota, to największe nadzieje naszego klubu. Starsi koledzy i koleżanki gratulują sukcesu Kindze, Monice, Kasi oraz trenerowi Tomaszowi.

Jeszcze w tym sezonie klub podjął współpracę z trenerką Anetą Olendzką, która ma za zadanie pracę z naszą drużyną Kobiet. Aneta obecnie reprezentuje pierwszoligowy klub z Inowrocławia, to była reprezentantka naszego kraju w kategoriach młodzieżowych oraz wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski.

Sekcja tenisa stołowego jest finansowana z dotacji UM Czechowice-Dziedzice.